Polskie Forum Crazy Loop'a i Dana Balana
Madness Fan
Gdybym nie mogła chodzić do kina i oglądać TV chyba bym umarła Kiedyś potrafiłam robić sobie maratony oglądając ten sam film po raz któryś tam z rzędu
Kiedyś namiętnie oglądałam "Speed - niebezpieczna prędkość" z Keanu Reevesem - widziałam go ponad 50 razy, wtedy Keanu był moim ulubionym aktorem
Offline
Moderator
Ja widzialm Upiora z Opery 234 razy. Kiedyś ogladnelam go 10 razy pod rząd. Teraz puszczam filmy żeby po prostu mi graly na kompie żeby nie bylo cicho. Wszytkie je widzialam a że jest ich 50 to każdy znam już na pamieć lącznei z tekstami
Offline
Moderator
He, he. Ja tak namiętnie oglądam "Bram Stoker's: Dracula". Mogę na niego bez końca patrzeć. I to z kilku względów. Po pierwsze gra tam drugi po Johnny'm Depp'ie mój ulubiony aktor czyli Gary Oldman. Po drugie w filmie (nie w całości) mówi się po rumuńsku. Po trzecie uwielbiam książkę, na podstawie której Francis Ford Coppola stworzył ten obraz. Po czwarte (hmm... coś długa ta lista;)) akcja filmu rozgrywa się oprócz XIX- wiecznej Anglii także w Tranylwanii. Po piąte (chyba ostatanie;)) jak ktoś kto podpisuje się Dracool'ca;) mógłby nie kochać tego nagrodzonego trzema Oscarami arcydzieła dekady?
King of Pop - Michael Jackson's "Thriller", text performed by Vincent Price.
Offline
Ja oglądałam początek upiora z opery i bardzo mi się podobał... musze obejrzeć całość
Offline
Moderator
Rozumiem, że chodzi Wam o tego "Upiora w operze" z 1925 roku w reżyserii Ruperta Juliana? Ja właśnie tan oglądałam - nie ma to jak stare filmy. Tam w rolę głównego bohatera wcielił się Lon Choney - pierwszy gwiazdor gatunku grozy Genialny był!
King of Pop - Michael Jackson's "Thriller", text performed by Vincent Price.
Offline
Moderator
Nie mam na myśli Upiora z moim sexi Gerrym z 2004 roku. Ten z 25 ogladalm i najbardziej przypomina postać z ksiazki. Chociaz ja widzialm wszystkiech 8 wersji i podoba mi się najbardziej ta z 75 i 04
Offline
Shadow Morowind napisał:
Nie mam na myśli Upiora z moim sexi Gerrym z 2004 roku.
Ale ten był najgenialniejszy Gerard Buttler jest tu niesamowity
I jak śpiewa
Pięknie
Danulka
Offline
Moderator
Oj, jakieś dziury w bańce chyba mam bo ten z Buttler'em mi wypadł z głowy zupełnie;) Jendak pozostane przy swojej wersji - im starsze tym lepsze
King of Pop - Michael Jackson's "Thriller", text performed by Vincent Price.
Offline
A ja polecam film "skok przez płot" i "na fali" wiem jestem jak małe dziecko ale uwielbiam te bajki
przy nich umieram ze śmiechu aha i polecam też "świadectwo" fajny film polecam. Moja klasa się poryczała ale ja nie więc może nie takie znowu wzruszające.
Offline
Moderator
"Świadectwo" jest genialne. Filmy dotyczące "naszego" papieża to jedyne jakie mnie wzruszają...
King of Pop - Michael Jackson's "Thriller", text performed by Vincent Price.
Offline
Dla mnie było najgorsze jak papież chciał powiedzieć coś i nie mógł wtedy myślałam że się porycze! Dla mnie było najgorsze jak widać było że się męczy. Okropne też bło jak go niesli zmarłego! Tylko te momenty mnie wzruszały.
Offline
Moderator
Zarówno w "Karolu..." jak i "Świadectwie" reżyserzy starali się przekazać jakieś wartości widzom. Obu się udało. Mnie osobiście najbardziej wzrusza wspomniana przez Azję scena, kiedy to Jan Paweł II chce przekazać ludowi zgromadzonemu na placu św. Piotra błogosławieństwo "Urbi et Orbi" i .... jest w stanie poruszyć tylko ustami, nie wydobywając z gardła żadnego dźwięku. Kolejnym wzruszającym motywem (w "Karol - papież, który pozostał człowiekiem") jest ten, podczas którego Ojciec Święty wypowiada po cichu słowa: "Pozwólcie mi odejść do domu Ojca..." i chwilę potem umiera. Oglądając te filmy jedni skupią się na przyczynach bardziej uduchowionych inni - prozaicznych. Biorąc pod uwagę tę drugą kwestię Paweł Pitera nie spisał się według mnie najlepiej. Uważam, że filmowi nie można dawać najwyższej noty tylko dlatego, że opowiada o Wielkim Polaku - Janie Pawle II. Jednak fakt, iż jest to pierwszy polski film o naszym rodaku zasługuje niewątpliwie na plus. Wracając do włoskiej superprodukcji w reżyserii Giacomo Battiato - to obraz, który ukazuje papieża jako cierpiącego człowieka nie odbierając mu przy tym ani odrobiny godności. Battiato stworzył piękny obraz, jednak nie pozbawiony potknięć. Mam tu na myśli zdjęcia. Pokazane na początku i na końcu filmu materiały archiwalne z uroczystości pogrzebowych nie różnią się estetyką od pozostałej części filmu. Obserwatorów o "wprawionym oku" może irytować brak ziarnistości obrazu zapewniany przez taśmę 35 mm. Od razu więc widać, że Battiato chciał nakręcić film na mały ekran. Podsumowując, oba obrazy są biograficzną opowieścią o latach życia i pontyfikatu Wielkiego Papieża, który jako głowa Kościoła odegrał niesamowicie ważną rolę w kształtowaniu się osobowości i duchowości wszystkich Polaków.
King of Pop - Michael Jackson's "Thriller", text performed by Vincent Price.
Offline
W "świadectwie" rozbroiło mnie to że niektóre filmy były specjalnie postarzane i na tych postarzanych filmach widać "McDonald" i najnowszy samochód.
Offline
Moderator
No coż, niedopatrzenie operatora Ale skoro w "Bram Stoker's Dracula" w jednej ze scen widać platformę na której stoi Gary Oldman
a w "Piratach z Karaibów" Johnny Depp ma zegarek
to i tu się mogli pomylić
Wiele jest takich superprodukcji w których operator daje ciała na całej linii
King of Pop - Michael Jackson's "Thriller", text performed by Vincent Price.
Offline
Totaly love Dan!
jesli o mnie chodzii to ja lubie:
piratow z karaibow
wladce pierscieni
harry'ego potter'a
i oczywiscie zmierzch
Offline