co sie przejmujesz walic go nie wolno CI tak wygladac? to Twoja sprawa jak sie ubierasz i co lubisz

ja też doznaje wielu przykrości chociażby z powodu Dana i sie tym nie przejmuje nie wiem jak ciebie pocieszyć ale ja myśle że to głupek jak tak powiedział

wiem wiem.... ale wiesz to juz nie chodzi o to ze on mi tak powiedzial tylko wogole jak sie traktuje ludzi "innych"

Wiesz, u mnie w budzie jest dużo chłopaków, którzy traktują inne subkultury jak cos niewybaczalnego...mieli nawet wąty że ja z moją kumpelą ubieramy sie na czarno jak na pogrzeb, ale my sie tym nie przejmujemy...Lubimy ten kolor i z niego nie zrezygnujemy, tylko dlatego, ze im sie to nie podoba.

a u mnie kol sie ubbiera na czarno to jest glupia i emo tak sie to okresla...  to straszne

O Jezu.... Jak ja nie cierpię takich ograniczonych ludzi ...
To żałosne, nigdy nie uważałam innych osób za odmieńców tylko dlatego że są innego wyznania, koloru skóry czy po prostu inaczej się ubierają!
Uważam się za osobę tolerancyjną, (jedyne czego nie toleruję to groźne sekty) więc nie rozumiem nietolerancji innych. Moi rodzice i brat nie tolerują osób które uznają się za homoseksualistów. Wg. mnie to chore, dlaczego te osoby nie mogą żyć tak jak każdy?
Tak samo chore jest podejście do osób które tak jak Ania moim zdaniem mają 'swój styl'. Dla mnie nie jest to jakiś odmienny wygląd tylko właśnie uważam że Ania ma 'swój styl'. Wiadomo, troche inny ale bardzo ciekawy i po prostu oryginalny i nikt nie ma prawa jej osądzać po tym jak się ubiera!
Nie znoszę takiego ograniczenia i nie tolerancji, normalnie mnie nosi jak o tym słysze!!
moim zdaniem, nie powinnaś się tym przejmować chociaż wiadomo że jest Ci ciężko, ale pewnie gdybyś zapytała tego kolegę dlaczego tak powiedział nie umiał by znaleźć normalnego wytłumaczenia. A powiedzenie że coś jest 'głupie' to żadne rozwiązanie i wytłumaczenie!
On najpewniej sam nie wie dlaczego tak powiedział.
Do tej pory widział Cie ubraną tak jak pewnie większość dziewczyn w Twoim  jego otoczeniu i najnormalniej nie potrafi znieść tego że masz własny styl.
Może nawet Ci zazdrości że on tak nie potrafi. A Ty udowodniłaś że jesteś na swój sposób odważna, że nie ulegasz modzie i potrafisz żyć po swojemu.
Mam koleżankę, ubiera się na czarno nosi pieszczochy i krzyże, nie jest przez to satanistką, ale w szkole nauczyciele tego nie rozumieją, dobrze że ma wsparcie ze strony kolegów i koleżanek.
To żałosne patrzeć jak w takiej instytucji jak szkoła, która powinna być przyjazna dla uczniów dzieci nie są tolerowane przez nauczycieli!! Zgroza, a to podobno rówieśnicy są największym zagrożeniem!
Ciekawe czy jeśli inwalidów uznać by za subkulturę to też by tak do nich podchodzili ...
Wiesz Aniu, chociaż nie znam Twojego kolegi to mnie wkurzył ... Ale Ty nie powinnaś rezygnować ze swojego looku jeśli dobrze się z nim czujesz. To  żaden wstyd mieć swój styl a inni powinni się uczyć akceptacji właśnie od Ciebie i od innych osób pokrzywdzonych przez społeczeństwo które nie potrafi tego zaakceptować.

Ewo swietnie to ujelas zgadzam sie w 100% kazdy moze miec swoj styl i nikomu nic do niego