efron cwizcy kroki Jacka Sparowa?  no nie moge ale porazka niech sie idzie do kibla spluczka pobawic bo to mu napewno lepiej wyjdzie nigdy nie doruwna Johnny'emu

Efron to laluś a pirata musi grać po pierwsze ktoś kto umie wogle grać bo w tym przypadku tego nie widać i po drugie musi być przystojny i twardziel (przynajmniej żeby tak wyglądał)

na bodajże Pudelku ktoś napisał: "hahahahahaha czytajcie to !!!!
Znalazłam to na Pudelku !! .. nie uwierzycie

Fani "Piratów z Karaibów" nie będą chyba zachwyceni. Dowiedzieliśmy się, że w kolejnej części filmu wystąpi idol amerykańskich nastolatek, Zac Efron. Co więcej - planowano, by zagrał... główną rolę! Jacka Sparrowa.

Gwiazdor High School Musical długo starał się o rolę kapitana Czarnej Perły. Na szczęście - nie udało się. Producenci przekupili bowiem Deppa, by zagrał go jeszcze raz. Naczelny goguś Hollywood odpadł z rywalizacji, gdy Johnny Depp zgodził się na 4. część sagi w zamian za astronomiczną kwotę 56 milionów dolarów.

Tak wysokie wynagrodzenie sprawiło jednak, że producentom zabrakło pieniędzi na inny filar serii. Wpadli więc na pomysł, żeby go zastąpić. Zac tak spodobał się im na castingach, że postanowili dać mu szansę. Wymuskany ulubieniec nastolatek ma zastąpić w filmie Orlando Blooma. Nie zagra wprawdzie jego postaci, ale wystąpi w podobnym charakterze - ślicznego chłopca stawiającego pierwsze kroki jako pirat.


Plotka głosi, że młody aktor wcieli się w rolę... syna Jacka Sparrowa.


Ciekawe z kim bedzie miec tego syna xD haha "

nie wiem czy to wszystko prawda ale cóś tu jest...

to akurat napisał antyfan Efrona ale to z Pudelka jest więc nic nie wiadomo

NIE WIERZCIE PUDELKOWI!!!!!! jak to ktoś tam napisał

no tak ale trzeba jeszcze troche na nią poczekać

Depp uratuje "Piratów..."!!! Efron nie ma szans na zniszczenie tego SuperFilmu!!!!!

no chyba trzeba na czymś oszczędzić w tym wypadku na aktorach

a niech tylko spróbują to sie im fani odwdzięczą ale jestem ciekawa jak Efron zagra w tym filmie