poswiecilabym moze nawet zycie na pewno by bronila ( z reszta teraz tez bronie) jakby kto z nim zacza to by w szpitalu wyladiowal

Nie wiem co byłabym w stanie zrobić dla niego... Zależy od sytuacji, w której by się znalazł i co ja mogłabym w danej chwili zrobić.

Jagus999 napisał:

Dana poświciłabym wszystko I WSZYSTKICH

ja nie poswiecilabym rodziny

Caly czas bym go bronila i tlumaczyla innym dlaczego on nie jest "glupi" (juz 3 osoby nawrocilam) Moge zrobic rozne glupoty(byle nie zrobic se krzywdy) by tylko miec jego podpis, zdjecie, koncert... Moglabym mu oddac nerke i duzo krwii, bo serca nie wydam(Dan juz w pewnym sesie ma moje serce ) Moge utworzyc religie balanizm i sklepy o Danie, filmy, blogi.... Czyli dosc sporo
Ale rodziny w zyciu nie poswiece, predzej siebie skarze na najgorsze...

ArianaSi napisał:

Moge utworzyc religie balanizm i sklepy o Danie, filmy, blogi.... Czyli dosc sporo

to my już tu mamy chorobe co sie "Balanoza" nazywa tak mój brat mówi że jestem na nią chora i chociaż boruweczka chciała żebyśmy nie pisały że wszystko byśmy zrobiły dla Dana to ja to napisze: DLA DANA ZROBIE WSZYSTKO!!!! chociaż nie wiem sama czy to prawda

Myślę, że póki co nie mogę dla Dan zrobic za dużo ... Niestety, taka prawda. W tej chwili mogę Go oczywiście wspierać, ciągle wychwalać Jego muzykę i Jego samego. Karolin@ napisała, że to co by zrobiła dla Dana zależałoby od sytuacji - zgadzam się z Nią.
Z pewnością dla Dana wystarczy sam fakt, że z Nim jesteśmy, On nie podszebuje od Nas żadnych poświęceń, pewnie nawet tego nie oczekuje ...

teraz to jest dla niego najważniejsze aby jego fani (w tym wypadku fanki) go wspierali i byli z nim zawsze i wszędzie DAN JESTEM Z TOBĄ!!!!